Taka sytuacja...Gdzie?... W krainie marzeń, moich marzeń...ach.
Wysokie trawy szumiały kołysane łagodnym majowym wietrzykiem.
Zielonowzorzysta iskierka, która biegała pośród soczystorosłej
świeżozieleni zastygła w bezruchu.
W wiosennej ciszy słychać było bicie
jej malutkiego, spłoszonego serduszka...
Maja pochyliła się nad maleńką, wystraszoną jaszczurką zwinką.
-Witaj piękności. Jesteś taka bezbronna. Nie bój się. Nie zrobię ci krzywdy.
Wiesz, będę mieszkała na twojej ziemi.- wyszeptała...
Uwieczniła tę czarowną chwilę. To był pierwsza istota, która powitała ją w jej wymarzonej krainie.
Taki znak może nieść tylko to, co najlepsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz pojawi się po zatwierdzeniu...