Miłość
prawdziwa.
Matko.
Twa miłość:
Bezgraniczna,
bezinteresowna.
Od zmierzchu,
do świtu.
Od uśmiechu,
do łez.
Od wiosny,
do zimy.
Od początku,
do końca.
Nie ma innej
prawdziwej miłości.
prawdziwej miłości.
To już trzynasty rok, kiedy TEN DZIEŃ mogę wypełnić wspomnieniami.
Małe, codzienne tęsknoty Tego Dnia dotykają więcej.
Jedynej.
Dziś wiem,
że są pytania bez
odpowiedzi.
Dziś wiem,
że nie trzeba pytać
dlaczego?
Dziś wiem,
czym jest miłość matki.
I to jest odpowiedź na
wszystko.
Kocham Cię mamo.
Jesteś jedyna.
Stasieńce.
Piękny wiersz, i piękna ciocia Stasia :) Na pewno jest dumna z Ciebie <3 <3 <3
OdpowiedzUsuń