Święta spędzone pomiędzy domem, a szpitalem.
W zabieganiu. W trosce o zdrowie, o drugiego człowieka.
Święta...
choć otula je ciepło lampek na choince.
choć szelest pakowanych prezentów miło rozprasza
choć prowadzi światło Betlejemskiej Gwiazdy
choć za stołem najbliżsi, to jakoś w pełni nie cieszyły...
Życzę sobie i wszystkim na te Święta... już dzisiaj kochać swoje dzisiaj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz pojawi się po zatwierdzeniu...