poniedziałek, 3 listopada 2014

wdeszczubieganie...



Kocham jesień
spadających kropel dźwięk
i to jesienne wdeszczubieganie

i w kałuży lustrach nieba fotografię
i kiedy ciche plum rozbija obraz
zamazując jego kontury

takie we mnie jesienikochanie

tak
lubię te odsłony
cudów nad cudy
teatroakty matki naszej
natury

kocham jesień
jesiennych dywanów czas
to urokliwe złotodywanie
to jesiennoszelestne
wliściachbieganie

rozkochała mnie w sobie
pani jesień
wiatropędzeniem
świstoszelestem
kroplidudnieniem
liściospadaniem
owocówdawaniem


i pokochałam ją
wszystkoprzemijaniem
i wszystkotrwaniem.


-Ewa Maćkowiak-




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz pojawi się po zatwierdzeniu...