„Pomiędzy”.
Wyczytam Ciebie w linijkach wierszy poetów.
Tych znanych i tych nieznanych.
Pomiędzy wierszami Ciebie wyczytam.
Nie pominę ni kropki, ni przecinka.
Wypatrzę Ciebie w obrazach malarzy.
Tych znanych i tych nieznanych.
Pomiędzy kreską, a plamą Ciebie wypatrzę.
Nie pominę żadnego pociągnięcia pędzla.
A, jeśli miałoby Cię tam braknąć.
Sama Ciebie wyśnię.
Jawą wypatrzę.
Wierszem wypiszę.
Kolorem uchwycę.
Przecież wszystko może się zdarzyć.
Póki życie…
A kiedy już wyśnię.
Wypiszę.
Wypatrzę.
Uchwycę.
Już po prostu bądź.
Dla mnie.
Dla nas.
Póki życie…
- Ewa
V Maćkowiak-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz pojawi się po zatwierdzeniu...