* polubić post - ZROBIONE
* przesłać odpowiedź na poniższe pytanie:
Z którego zabiegu oferowanego przez Hotel SPA Medical Dwór Elizy skorzystałabyś najchętniej i dlaczego?
Odpowiedż prześlij do 08.07.2015 do godz. 23.59 na skrzynkę mailową konkurs@stylowi.pl - ZROBIONE
Rozwiązanie konkursu 09.07.2015 o godzinie 13:00 - WYCZEKUJĘ
Powodzenia! DZIĘKUJĘ
No kto by nie chciał...kto?
To mi w odpowiedzi taka historyjka się ułożyła... ( żal,żal,żal, że nie wygrałam)
***************************************************************
Koszula marki Willsoor, część
ekskluzywnego stroju dla eleganckiego faceta, który dba o swój image, zawisła
niczym poranna mgła nad łąkami w jej rękach. Z kołnierzyka niczym szkarłatna
róża, pysznił się i uderzał w oczy, czerwono krwisty ślad po szmince. Perfumy
Euforia, ulatniały swój ciężki, słodkomdlący zapach na całą łazienkę. Od tego
zapachu i widoku poczuła, że żołądek podchodzi jej do gardła. No, nie! Trzeba
mieć tupet, pomyślała rozdzierając kosztowny prezent na pół, na pół i jeszcze
raz na pół. Jasnoniebieskie skrawki opadały na marmurową podłogę. Kama przymknęła powieki i w duchu, choć tyle razy
sobie obiecała, że nie będzie tego robić, zaklęła siarczyście - Orzeszku!
Dlaczego, dlaczego ciągle i ciągle daję się na to nabrać? Ta moja naiwna
naiwność. Egoizmu się nie da wyplenić, to wzrasta niczym złe ziele. Raz, dwa,
trzy...policzyła w myślach, choć musiała to jednak wyartykułować, bo z pokoju dobiegło
– Co mówisz kochanie? Kama zamknęła oczy, wzięła głęboki
oddech
i
na wydechu wyrecytowała: – Nigdy więcej
nie mów do mnie kochanie, nie zniosę tego. Jesteś pieprzonym egoistą,
ignorantem, śmierdzącym, patentowanym leniem, oszustem i zdradzasz mnie
notorycznie. Masz dwadzieścia minut na spakowanie i opuszczenie domu. Mojego
domu, gdybyś miał problemy z pamięcią. Pasożycie. Wychodzę, a kiedy wrócę,
ciebie ma tu nie być.
–
Kama, kochanie – usłyszała, zanim zatrzasnęła drzwi swojego gabinetu. Otworzyła
laptop, sprawdziła ofertę luksusowego
hotelu SPA Medical Dwór Elizy i wybrała numer telefonu do przyjaciółki.
–
Jowita? – zapytała drżącym od emocji głosem.
–
Jowita, a kogo się spodziewałaś?
–
Jasne, że ciebie, no przecież, że nie ducha świętego.
– Mateńko,
co ty taka wrażliwa? Stało się coś, mów!
–
Nie, nic się nie dzieje. Wszystko w porządku. Dzwonie, bo chciałabym
zarezerwować weekend w tym twoim SPA.
–
Cooo?! I ty mówisz , że nic się nie stało?! Chcesz zarezerwować pobyt na
weekend i mówisz, że nic się nie stało?! Dziewczyno. A ile to razy namawiałam
cię na pobyt w tym cudownym, czarownym miejscu. I jakoś do tej pory nie udało
mi się ciebie przekonać. Nic tylko Zygfryd, Zygfryd. Acha, i SPA nie jest moje,
ja tylko tam pracuję.
–
Jowita błagam cię tylko nie wymieniaj imienia tego pasożyta!!!
–
Nooo, kochana, toś mnie zaciekawiła i chyba domyślam się w czym rzecz.
Przyłapałaś go znowu?
–
Nie przyłapałam, tylko podarłam w strzępy koszulę, która była niemym świadkiem zdrady. A w zasadzie nie takim niemym,
bo przemówiła śladami
z
miejsca przestępstwa.
–
Grażynka?
–
Tak, Grażynka!
–
Bez komentarza.
–
Bez.
–
Może jednak chcesz pogadać?
–
Nie, dziękuję. Nie ma ani o czym, ani o kim. Ale za to chcę wizyty w SPA.
–
Ok. będziesz chciała pogadać, numer znasz. Czy wybrałaś pakiet, czy ci pomóc?
– Dzięki, nie trzeba, weszłam na
stronę hotelu, swoją drogą, bardzo czytelną
i profesjonalną i wybrałam. „Kalifornijska czekolada choco spa”. Jowita,
ale termin najbliższy weekend. Znajdź miejsce i nie mów mi, że to
niemożliwe. Ja jedną nogą już tam jestem. Wyobrażam sobie jak relaksuje się
moje ciało,
jak odpływa w krainę błogostanu. Już czuję, jak ciepła czekolada, którą
polewa mi na ciało przystojny masażysta pobudza moje zmysły. Jak dzięki jej
aromatowi podnosi się poziom endorfin, a one rozpływają po całym mym
jestestwie. Czekolada wspomaga produkcję hormonu szczęścia i działa jak
afrodyzjak.
Z chęcią napiłabym się też filiżankę tego napoju bogów. I ten
niewiarygodnie pachnący peeling po którym skóra staje się gładka niczym ciałko
niemowlęcia.
I ten delikatny masaż sprawnymi dłońmi masażysty bogatą w witaminy
i minerały czekoladą, raj na ziemi. Czekolada wzmaga witalność, poprawia
jakość i koloryt skóry, dodaje energii, koi zmysły. I na pewno zszarpane nerwy
też ukoi. Mmmm, cóż to za relaksujący rytuał, a właściwie ceremonia. Czuję się
dopieszczona, zaopiekowana niczym królowa. Rozmarzyłam się, ech…
i powiem ci jedno. Nie mam zamiaru uronić ani jednej łzy. Ale z całą
pewnością mam zamiar bywać regularnie w luksusowym hotelu SPA Medical Dwór
Elizy. Oderwać się od świata i problemów dnia codziennego w
przytulnych wnętrzach Spa Medical Dwór Elizy. Oddając się w ręce
profesjonalnego personelu. Tak. Potrzebuję tego, jak kania dżdżu. Błogiego
wypoczynku i chwili rozkoszy. Tych kilku dni pośród gór, w sercu
kotliny kłodzkiej, w zaciszu natury. Potrzebuję wreszcie zadbać o siebie.
– Mądra dziewuszka. Termin już
zaklepany, przybywaj.
– Przybędę, a teraz dzwonię po
szlifierza. Trzeba wymienić zamki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz pojawi się po zatwierdzeniu...