niedziela, 22 grudnia 2013

Wiara.Nadzieja.Miłość.

 
Mówi się ostatnio, pisze, że teraz szybko, że płytko, że komercyjnie się porobiło. ...
Porobiło, to tak, jakby się obiad sam gotował. Otóż nie. Obiad się sam nie gotuje.
Tak więc reszta też należy i zależy od nas.
A piszę to dlatego, że właśnie dostaję dowody, że nie płytko i szybko i komercyjnie.
Że się ludzie zatrzymują, że się słuchają i dzielą.
Że owszem smutni, zmęczeni i z całym światem na głowie i barkach.
Ale jednak uważni. Uważni na drugiego człowieka.
I że nie prezent, ale okazana uwaga się liczy. Choć w prezentach nic złego nie widzę.
I że jeśli mówią proszę dając, to robią to szczerze.
I że jeśli usłyszą dziękuję, to większej zapłaty nie trzeba.
I że kiedy patrząc w oczy mówią przepraszam, wybacz, to jest to szczere.
I dla tego właśnie,
wiem, że zawsze, ale to zawsze  będzie zwyciężać
WIARA . NADZIEJA. MIŁOŚĆ.

Kiedy pierwsza Gwiazdka na niebie rozbłyśnie
To w tejże chwili gasną wszystkie waśnie
I kiedy pod dachem rozbrzmi głos kolędy
Właśnie tegoż Wieczoru od wieki wieków
Bóg się rodzi w sercu i w każdym człowieku.
-Ewa V Maćkowiak-.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz pojawi się po zatwierdzeniu...