wtorek, 22 października 2013

Spotkanie przy bajeczce.

Dziś gościłam w Bibliotece Publicznej Filia nr 11 (dla dzieci, młodzieży i dorosłych)
ul. Piękna 35/39 w Łodzi. I znów siła i zastrzyk energii na spotkaniu przy moich bajeczkach z dziećmi i
przemiłą panią bibliotekarką Joanna Szymczak-Ryczel .

Jestem pod takim wrażeniem i z taką energią, że jeszcze mnie trzyma. 
Cudne spotkanie z przecudnymi dziećmi.
Spotkanie zostało rozpoczęte pytaniami od dzieci. 
Lubię te pytania, są za każdym razem inne i zaskakujące.
Oczywiście zaraz po tym było czytanie bajek
i małe pytania tym razem ode mnie.
To taki "sprawdzian", czy mali słuchacze słuchają z uwagą. 
I słuchają , jak zawsze. 
Po reakcjach dzieci, jedno co mogę stwierdzić, bajeczki się spodobały.
Ale nie tylko ja czytałam bajeczki. 
Było też zwrotnie, poprosiłam dzieci o wyrecytowanie malutkiego ulubionego wierszyka.
I jakie było moje zdziwienie ilu z nich chciało taki wierszyk zaprezentować 
i z chęcią zaprezentowało wierszyk. No Zuchy :)
Ponieważ moim planem było również zrobienie z dziećmi warsztatu, był i warsztat.
Pani Jolanta Szymczak-Ryczel , kierownik biblioteki 

przygotowała wcześniej wszystkie materiały dla dzieci, nota bene cudowna istota. 
Wrażliwa, otwarta, ciepła i pomocna. Dziękuję wszystko.
Dzieci samodzielnie robiły swoją książkę. Była to, "Książka moich marzeń" . 
Ale było pomysłów!

Każde z dzieci zrobiło przepiękną, niepowtarzalną książkę, 
którą zabrało ze sobą do domu. 
Będą mogły dopisywać do swoich książeczek kolejne rozdziały, 
a w przyszłości w bibliotece będzie ich wystawa. Jedną książeczkę dostałam od autorki w prezencie.














Atmosfera była cudowna. Podczas pisania książeczek, dzieciaczki śpiewały piosenki. 
Ale i ja zaśpiewałam dla nich, piosenkę, której nauczyłam w pierwszej klasie szkoły podstawowej.
To się nazywa odwaga, zaśpiewać przed takim gremium hihiih.

Była też chwilka na wpisy w książeczkach.




To taki miód na serce, takie spotkania z dziećmi.

2 komentarze:

  1. Ewuniu, jest mi bardzo miło, że tak ciepło piszesz o wczorajszym wydarzeniu:) Pozdrawiam Cię serdecznie i proszę o jeszcze więcej takich cudnych spotkań:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mogę pisać inaczej, jak zgodnie z prawdą. A prawda jest taka, że bo było po prostu cudnie.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz pojawi się po zatwierdzeniu...